Sukces człowieka słuchawki, czyli kariera telemarketera
Sprzedawałem płyty z muzyką klasyczną. Dzwonię do klienta, to rolnik, jedzie traktorem. I pyta, czego chcę. To ja na to, że porozmawiać o futbolu. On na to, że OK, tylko musi zjechać na pobocze. I tak jakoś od futbolu przeszliśmy do sposobów relaksowania się po pracy, opowiedziałem mu, że ja słucham muzyki…
durne ankiety
Niebezpieczny 09.10.2019 00
nekajacy kilkanascie razy dzwonial
Nękający 22.07.2019 00
Ankieter
Neutralny 12.03.2019 00