Sukces człowieka słuchawki, czyli kariera telemarketera
Sprzedawałem płyty z muzyką klasyczną. Dzwonię do klienta, to rolnik, jedzie traktorem. I pyta, czego chcę. To ja na to, że porozmawiać o futbolu. On na to, że OK, tylko musi zjechać na pobocze. I tak jakoś od futbolu przeszliśmy do sposobów relaksowania się po pracy, opowiedziałem mu, że ja słucham muzyki…
Oszuści
Nękający 01.12.2025 00
Mam na imię Daniel jestem bi szukam pana lub pani do nie zobowiązujących spotkań
Neutralny 17.05.2018 +10